Znanych i cenionych na całym świecie produktów firmy z ugryzionym jabłkiem w logo nie trzeba nikomu przedstawiać. Wysoka wydajność i innowacyjne podejście do desktopów i laptopów czyni z urządzeń Apple’a prawdziwy wyznacznik jakości. Od roku 2020 firma postanowiła pójść o kolejny krok do przodu, a mianowicie rozpoczęcie produkcji własnych procesorów do urządzeń komputerowych!
Intel, który do tej pory zaopatrywał laptopy i desktopy Appla w procesory, zostanie odsunięty od dotychczasowej współpracy. Nie chodzi tu o złą jakość produkowanych podzespołów przez Intela, ale raczej o to, że Apple chce iść o krok dalej i tworzyć procesory nie tylko do swoich smartfonów i smartwachów, ale także do komputerów!
Apple jest znaną firmą pod względem zmian. Jeszcze w latach 90-tych w swoich komputerach Apple stosował rozwiązania PowerPC. Intele pojawiły się dopiero w pierwszej dekadzie XXI wieku. Dużym czynnikiem na podjęcie takiej decyzji była niedawna afera dotycząca zabezpieczeń produktów Intela, co było prawdopodobnie jednym z kilku powodów zmiany procesorów na własne.
Intel szybko odczuł taką decyzję, bowiem jego akcję na giełdzie momentalnie spadły w ciągu jednego dnia o 9,2”. Według wszelkich informacji, procesory Apple’a do urządzeń komputerowych noszą nazwę kodową Kalamata. Sam proces ich wytwarzania jest dopiero w fazie początkowej, jednak do roku 2020 mają one zostać wprowadzone w obieg.
Obecnie nie ma zbyt wielu informacji ani ze strony Apple’a, ani Intela. Czas pokaże, jednak czy to był dobry pomysł? Jedno wiadomo – na pewno nie najlepszy dla Intela.
